"Małomiasteczkowa twarz
Małomiasteczkowa głowa
Małomiasteczkowy styl
Małomiasteczkowo kocham
Z małego miasta wielkie sny
Atakują twoje ulice
Wyśniłem sobie ciebie, gdy
Śpiewałem głośno pod prysznicem"
Dawid Podsiadło, Małomiasteczkowy
250g mąki
150g cukru
120ml mleka kokosowego
2 jajka
100g rozpuszczonego oleju kokosowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
skórka otarta z jednej cytryny
1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
200g świeżych malin
10g blanszowanych migdałów/ lub płatków migdałowych
50g białej czekolady
1 duża łyżka jogurtu naturalnego
1 łyżka mleka kokosowego
W dużej misce przesiewamy mąkę, dodajemy cukier, proszek do pieczenia, cukier z wanilią.
W drugiej misce łączymy dokładnie mleko, jajka, olej kokosowy, skórkę z cytryny. Łączymy suche składniki z mokrymi, dodajemy maliny i delikatnie mieszamy. Ciasto równomiernie rozkładamy do 12 foremek na babeczki, na wierzch wbijamy po 2-3 maliny. Pieczemy przez 25 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, do tzw. suchego patyczka.
Po tym czasie studzimy, w między czasie siekamy drobno migdały, i rumienimy na suchej patelni. W małym rondelku rozpuszczamy czekoladę, dodajemy mleko, łączymy, do jednolitej masy dodajemy jogurt naturalny.
Ostudzone babeczki polewamy polewą, układamy podprażone migdały i jak mamy posypujemy suszonymi płatkami róży.
