"Loving and fighting
Accusing, denying
I can't imagine a world with you gone
The joy and the chaos, the demons we're made of
I'd be so lost if you left me alone
You locked yourself in the bathroom
Lying on the floor when I break through
I pull you in to feel your heartbeat
Can you hear me screaming "please don't leave me"
Chord Overstreet, Hold On
120g ryżu do risotto
800ml bulionu warzywnego
opcjonalnie 3-4 suszone borowiki (do podbicia smaku bulionu)
150g świeżych borowików
80ml białego, wytrawnego wina
20g tartego parmezanu
1-2 ząbki czosnku
1 mała, biała cebula
sól, świeżo mielony pieprz
masło
natka pietruszki
Do bulionu wrzucamy suszone grzyby, conajmniej na godzinę.
W dużej patelni rozgrzewamy kawałek masła, dodajemy drobno posiekaną cebulę, czosnek pokrojony w cienkie plasterki i kilka łodyżek natki pietruszki, drobno posiekanej. Dusimy na małym ogniu do miękkości. Wrzucamy świeże borowiki, pokrojone na cienkie plasterki, smażymy do momentu aż grzyby będą miękkie. Po tym czasie ściągamy z ognia.
Na patelnie wrzucamy ponownie kawałek masła, wsypujemy ryż, dokładnie mieszamy, aż cały ryż będzie otoczony masłem. Dodajemy wino, a następnie gotujemy aż całe wyparuje, cały czas mieszając.
Do ryżu dodajemy około 200ml bulionu, grzyby wyciągamy, kroimy w plasterki i dorzucamy do ryżu. Cały czas mieszamy, gdy tylko bulion zostanie wchłonięty przez ryż dodajemy kolejną porcję bulionu, i tak do momentu skończenia bulionu.
Gdy ryż jest już miękki, al dente, dodajemy grzyby, mieszamy. Ściągamy z ognia, dodajemy starty parmezan, kawałeczek masła. Doprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem. Na sam koniec dodajemy drobno posiekaną natkę pietruszki. Mieszamy i podajemy!
