Człowiek nigdy nie wie gdzie się może znaleź i co może zobaczyć. Cóż, ponoć świat jest w zasięgu naszych rąk jeśli tego chcemy. Jak widać, chciało się.
Słowenia wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie, będą w stolicy tego państwa -Ljubljanie, mogłam zaobserwować co jedzą i jak jedzą. Śmiało mogę powiedzieć,że po tej pierwszej wizycie już mi się tam bardzo podoba, i chciałabym tam wrócić. Co mnie urzekło to takie ciepły spokój tego miejsca. Jadąc na rowerze nie bałam się,że się zgubię,zbłądze, jechała prosto przed siebie. Obserwując.
Cóż, pierwszy raz zdarzyło mi się próbować owoców morza, co prawda nie całej porcji, bo do tego chyba jednak jeszcze nie jestem gotowa, ale zawsze jakiś postęp. Zauroczyła mnie obsługa w restauracjach. Jest miło, przyjemnie. Obsługa uśmiechnięta, pomoca. I wino do kolacji w miłej atmosferze, to jest to. To są wakacje.
I coś dla ochłody :)