"Muza muzą a w pokoju sam
moim kumplem nieustanny stres
na odbite palmy przyszedł czas
mam sodowej wody pełny zlew
nie robię zdjęcia nie podpiszę Tobie płyt
nie mogę zmieścić historii waszych żyć
gdy pojadę windą będę śledził ślady stóp
słowem uznania wytrę lewy kącik ust
skrzynka pełna nie wysyłaj nic
powoli tracę głos
jeszcze kilka przyjemnych płyt
wyjadę w końcu stąd"
Dawid Podsiadło, Trofea
Ciasto
450 g mąki pszennej
50g cukru
7g drożdży suszonych
40g masła
230 ml mleka, ciepłego
1 jajko (w temperaturze pokojowej)
szczypta soli
Kruszonka
100 g mąki
50 g masła
4 łyżki cukru
szczypta soli
Nadzienie
300g - 400g rabarbaru
80g cukru
1 jajko do posmarowania bułeczek
Masło rozpuszczamy i studzimy. W dużej misce przesiewamy mąkę, cukier oraz sól. Do połowy ciepłego mleka dodajemy drożdże, odkładamy na chwilę na bok, do momentu aż zaczną bulgotać.
W mące robimy dołek, wlewamy mieszankę i delikatnie mieszamy. Dodajemy rozbełtane jajko, przestudzone masła oraz resztę mleka. Wszystkie składniki wyrabiamy do momentu połączenia się.
Ciasto wyrabiamy około 5-7 minut (ja w robocie). Ciasto przekładamy do natłuszczonej misy, nakrywamy czystą ściereczkę i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości lub na conajmniej godzinę.
W czasie gdy Nam ciasto wyrasta przygotowujemy rabarbar. Myjemy a następnie tniemy na 1cm kawałki, przekładamy na dużą patelnię, zasypujemy cukrem, po chwili gotujemy na małym ogniu (ja dodaję 2-3 łyżki wody). Powinniśmy uzyskać gęstą masę. Odstawiamy do wystudzenia.
Robimy kruszonkę. Do miski dodajemy mąkę, cukier i sól, mieszamy. Dodajemy pokrojone w kostkę masło, rozcieramy masło z mąką, aż powstaną grudki, kruszonka. Odkładamy na lodówki.
Bułeczki smarujemy rozkłóconym jajkiem, posypujemy kruszonką, wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez około 20-25 minut na złoto w temperaturze 195 stopni, w opcji góra-dół.
Po upieczeniu studzimy na kratce.
